Serwis pod patronatem magazynu
Ten surowy, budżetowy samochód posłużył do budowy rajdówki dla początkujących. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, usportowione Peugeoty 106 zyskały sporą popularność i uznanie dzięki swoim osiągom i niskim kosztom użytkowania. Sprawdziły się także na naszych odcinkach specjalnych, ale dzisiaj zmienia się już ich status.
106 było w swoim czasie najmniejszym modelem Peugeota, ale pod względem funkcjonalności i tak okazuje się znacznie lepsze niż np. Fiat Cinquecento. Francuski samochód jest stosunkowo szeroki i niski. Występuje w dwóch wersjach – 3- i 5-drzwiowej. Kierowca i pasażer mają wystarczającą ilość miejsca. Z tyłu także da się jakoś zmieścić. Jedynie bagażnik jest mały.
Surowe wnętrze ozdabiają czerwone akcenty. Na drzwiach widać gołą blachę.
Obok zwyczajnych, typowo miejskich w gamie małego Peugeota pojawiły się odmiany usportowione i... całkiem sportowe. Największym zainteresowaniem cieszą się wersje Rallye, przygotowane z myślą o sporcie.
Do wyboru są cztery odmiany. Pierwsza, prezentowana na zdjęciach jest najsłabsza – ma pojemność 1294 cm3 i moc 98-101 KM. Z drugiej strony taka pojemność silnika umożliwiała skuteczną rywalizację sportową w klasie do 1,3 litra. Mocniejszą opcją był model 1.6 XSi – 103 KM. Po liftingu pod maskę Rallye trafił silnik o pojemności 1587 cm3 i mocy 101 KM, a XSi zamieniło się na GTI (na niektórych rynkach 106 S16) i dzięki 16-zaworowej głowicy ma moc 118 KM. Ale w sporcie musiałoby się mierzyć wówczas np. z Hondami Civic, które seryjnie osiągały 160 KM. A to już duża różnica, biorąc nawet pod uwagę różnicę mas i gabarytów (choć i tak udawało się z nimi wygrywać).
Właśnie z silnikiem 1.6, ale w wersji ośmiozaworowej Peugeoty 106 pojawiły się już w sporych liczbach na krajowych oesach dzięki krajowemu Pucharowi Peugeota. Najpierw trochę nieoficjalnie w roku 1998, rok później opracowano już własny regulamin i w porozumieniu z Polskim Związkiem Motorowym utworzono oddzielną, markową klasę. W zawodach brało udział blisko 20 załóg.
Peugeot 106 Rallye po liftingu
Peugeot 106 Rallye po liftingu
| Wybrane parametry | 106 Rallye 1.3 | 106 XSi 1.6 | 106 Rallye 1.6 | 1.6 GTI 16V |
|---|---|---|---|---|
| Silnik | benz., 1294 cm3, R4 | benz., 1587 cm3, R4 | benz., 1587 cm3, R4 | benz., 1587 cm3, R4 |
| Moc | 101 KM | 103 KM | 101 KM | 118 KM |
| Maks. moment obrotowy | 108 Nm | 132 Nm | 132 Nm | 145 Nm |
| przyspieszenie 0-100 km/h | 10,3 s | 9,4 s | 9,6 s | 8,7 s |
| Prędkość maksymalna | 190 km/h | 195 km/h | 195 km/h | 205 km/h |
| Średnie użycie paliwa | 7,7 l/100 km | 7,6 l/100 km | 8,4 l/100 km | 8,1 l/100 km |
| Dł./szer./wys.: 356/159/137 cm; rozstaw osi: 239 cm; pojemność bagażnika: 215-953 l | ||||
W swoim czasie był to doskonały sprzęt do nauki sportowej jazdy. Ale lekki tył i ciężki przód utrudniały pokonywanie „hopek” i szybkich, długich łuków.
W gamie 106 obok sportowych wersji znalazło się także miejsce dla odmiany elektrycznej. Osiągała 90 km/h, miała maksymalny zasięg 100 km, a „setkę” uzyskiwała w 8,3 s, a więc lepiej od GTI.
W Polsce najlepiej sprzedają się najmocniejsze odmiany, by skończyć swój żywot gdzieś na amatorskich, rajdowych szlakach. Na Zachodzie zadbane 106 Rallye kosztują od 2 do 15 tys. euro. W takiej sytuacji lepszy będzie dla nich ciepły garaż niż namiot w strefie serwisowej. Tym bardziej że jest to coraz rzadszy model na rynku, nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach europejskich.
Sportowe 106 w gamie Peugeota były tym, czym CC Sporting w gamie Fiata. Francuski konkurent okazał się zdecydowanie dojrzalszym projektem, dużo przyjemniejszym w eksploatacji i bardziej funkcjonalnym.
